SUM na Politechnice Poznańskiej, SKiSR

Mercucio

Witam! Na prośbe kilku osób wrzucam to co wypociliśmy na ćwiczeniach.
Ostrzegam mimo iż program dziala i robi to co miał robić, dr Szychowiak ocenił go zaledwie na 4 ( będę musiał jakoś z tym żyć Smile

).
Plik slave.c ma 150 lini a podobno można zrobić to na jednym ekranie, więc nie jest to optymalny kod.

no to zaczynamy:

GG

Wszystko fajnie i pięknie, ale dlaczego nie mogę uruchomić moich wypocin przez ssh (putty) ???
Wywala mi błędy:

libpvm [pid646] /tmp/pvmd.22820: No such file or directory
libpvm [pid646] /tmp/pvmd.22820: No such file or directory
libpvm [pid646] /tmp/pvmd.22820: No such file or directory
libpvm [pid646]: pvm_mytid(): Can't contact local daemon
libpvm [pid646] /tmp/pvmd.22820: No such file or directory
libpvm [pid646] /tmp/pvmd.22820: No such file or directory
libpvm [pid646] /tmp/pvmd.22820: No such file or directory
libpvm [pid646]: pvm_spawn(): Can't contact local daemon
UruchomiĹem -14 procesĂłw.
libpvm [pid646] /tmp/pvmd.22820: No such file or directory

I need HELP !!!

Ograniczyłem liczbę procesów nawet do 2, ale to i tak nic nie zmienia Sad

Mercucio

Przy wklejaniu na forum podmieniły się słowa kluczowe na "o kurcze" dlatego to się nigdy nie skompiluje, wysłałem maila do roota ale jeszcze nie odpowiedział, lepiej będzie jak ściągniesz kod ze strony ( link wyżej )

Pozdro

GG

Ja nie mówię o kompilowaniu tego co wkleiłeś (nawet nie sprawdzałem tego kodu), tylko o wykonaniu programu, który sam napisałem na zajęciach.

Na PP sie uruchamia, a przez ssh mam taki komunikat, jak podałem wcześniej. WHY???

Mercucio

Wygląda mi to na błąd demona pvm, tez tak mialem.

Spróbuj zatrzymać pvmd. Ale prawdopodobnie będziesz musiał usunąć swoje pliki od pvmd w katalogu /temp - ja musiałem

i uruchomić jeszcze raz pvm.

Aha przez ssh jest limij procesów także nie uruchamiaj za dużo, tj. żadnych procesów w tle, mc i innych edytorów bo dostaniesz - out of resources (czy jakoś tak)
u mnie (przez ssh) max procesów slave to 8.

I nie zapomnij o SETUP PVM.

A swoją drogą wkr....a mnie juz to forum, chodzi o "o kurcze" Sad

Pozdro

root

Gratuluje napisania programu !!!!!!!!!!!! Fenomen

Poza tym skad sie bierze to "O kurcze"? Nie mozna tu wkleic dobrego programu bez "O kurcze" ??

No i dodam jeszcze ze i tak ten program nam za duzo nie da... jak ktos tego nie jarzy to nie zjarzy tak, chyba ze sie z nim usiadzie na kilka godzin i mu wyjasni linijka po linijce... ehh to bedzie rzeźnia Rolling Eyes

Jeszcze raz gratulacje za napisanie i dziekuje za zamieszczenie programiku.

Marny los pozostałych ...

A moze tak kilka zdan w kwestii wyjasnienia jak program dziala - tak ogolnikowo, i o co chodzi w ogole z tym algorytmem. Moze wspolnymi siłami cos wymotamy ??

Mercucio

Witam! Mam chwilkę więc może opisze po krótce kod mastera.
Myślę że kod pierwszego listingu nie trzeba tłumaczyć?

To zaczynamy :
int mytid - zmienna w której będzie numer mastera, trzeba ją wysłać każdemu procesowi żeby mógł wysyłać do mastera wiadomości.
int tids[SLAVENUM] - tablica liczba (int) o rozmiarze podanym w osobnym pliku, w której będą numery procesów utworzonych.
char slave_name[NAMESIZE] - nazwa utworzonego procesu, u nas wszędzie "slave" bez większego znaczenia.
char napis[50] - tablica znaków ( lub jak ktoś woli "string" ) będzie służyć odbieraniu informacji od slejwów i wypisywaniu na ekran.
int nproc, i, who, last; - zwykłe liczby : pierwsza - ilość utworzonych procesów, druga potrzebna do każdej pętli, trzecia definiująca od kogo jest wiadomość do wypisania na ekran, czwarta nie robi nic Smile

robiła coś we wcześniejszej wersji programu ale ten pomysł okazał się chory Smile

- zapomniałem jej usunąć.

nproc=pvm_spawn(SLAVENAME, NULL, o kurcze, "", SLAVENUM, tids); - najważniejsza linijka procesu master, służy o tworzenia procesów slave, zwraca ilość poprawnie utworzonych procesów. Pierwszy parametr to nazwa każdego procesu ( u nas wszystkie mają taką samą nazwę), drugi parametr nie wiem do czego służy Sad

ale musi być, trzeci oznacza standardowe ustawienia tworzonych procesów (chyba), czwarty to ilość procesów do utworzenia, piaty tablica w której będą zapisane numery każdego procesu slave.

Pierwsza pętla służy do wysłania każdemu utworzonemu procesowi potrzebnych informacji - mytid to numer mastera, każdy musi go znać żeby coś wysłać, np. żeby wypisać na ekran.
- &i nr iteracji pętli (od 0 do nproc), mówi każdemu procesowi że jest slejwem nr &i
- &tids[(i+nproc+1)%nproc] - nr procesu następnego względem tego do którego aktualnie wysyłamy. ( mówi każdemu do kogo ma wysyłać żeton - topologia pierścienia)
- &tids[(i+nproc-1)%nproc] - nr poprzedniego, czyli od kogo musi oczekiwać żetonu.
- pvm_send(tids[i], MSG_MSTR); czyli wysłanie zapakowanych informacji.

druga pętla forr to tylko mój wymysł (nie jest konieczna do działania programu) ale pokazuje informacje jakie mają procesy slave.
Każdy utworzony proces slave, zaczyna życie oczekując potrzebnych mu informacji (z poprzedniej pętli).
W tej pętli wysyła masterowi te informacje, a master wypisuje je na ekran, widać wtedy który proces na jakie informacje. Było mi to pomocne gdy program jeszcze nie działał poprawnie.

i Ostatnia pętla forr, pętla nieskończona, poprostu czeka na wiadomość od slejwa i wypisuje na ekran, dzięki temu każdy slejw co wyśle zostanie wypisane na ekranie.

Uffff to tyle, sami widzicie że to nic trudnego. postaram się znaleźć troche czasu i opisać slave.c

Narazie tyle, jutro myśle że dam rade opisać reszte slave.c - Wkurwia mnie już to "o kurcze" wszystkie słowa kluczonwe zmienia. Cały kod wkleiłem na [link widoczny dla zalogowanych]

Sorki za styl ale dziwnie sie tu edytuje.

Pozdro
Merc

GG

Zatrzymanie pvm wywalenie z /tmp moich plików i ponowny SETUP PVM pomogło Smile

Dzięki. Teraz będzie można się pocić nad zrobieniem czegoś co ma ręce i nogi Sad

Mercucio

Witam ponownie!

W końcu trzeba się wziąć za kod slave.c 

Zaczynamy :

#include "def.h" // wspólny plik z definicjami kilku rzeczy
#include <sys/time.h> // plik nagłówkowy do struktury timeval

//potrzebnej przy funkcji pvm_trecv(…)

#define true 1 // definicja wartości prawdy i fałszu, która będzie wykorzystywana
#define false 0 // przy określaniu wartości tokena ( w normalnym języku, nie C, można użyć porostu typu bool )

Następnie dwa bloki kodu, określają dwie funkcje. Pierwsza będzie wysyłała token do następnego procesu w pierścieniu, lub wysyłała komunikat do mastera aby ten wypisał coś na ekranie.

Z polecenia dr Szychowiaka, funkcje które każdy proces wykonuje tak samo trzeba oddzielić od głównego programu (funkcji main) żeby poprawić czytelność  Każdy proces tak samo wysyła żeton następnemu i tak samo zachowuje się będąc w sekcji krytycznej.

void wyslij(int tok,int nexttid,int master_tid,int mytid)
// niezbędne parametry wywołania

// 1 – wartość tokena, 2 – nr następnego
// procesu, 3 – nr mastera, 4 – nr procesu
// który wywołuje funkcje.

{
int temp; // zmienna do losowego wysyłania lub nie

// będzie tam jakaś wartość

char string[50]; // tablica znaków, posłuży do wysłania masterowi komunikatu
srand(time(0)); // funkcja inicjująca wywołanie funkcji losowej rand na
temp=rand()%5; // podstawie aktualnego czasu generuje jakąś wartość

if(temp!=3) // jeżeli wygenerowana wartość jest różna od 3 to wyślij token
{
pvm_initsend(PvmDataDefault); //
pvm_pkint(&tok,1,1); // chyba nie trzeba tłumaczyć?
pvm_send(nexttid,MSG_SLV); // te trzy linie wysyłają żeton następnemu procesowi
}
else // jeżeli losowa funkcja zwróci wartość 3 to nie wysyłaj tokena, cała ta
// losowość ma posłużyć jako gubienie żetonu.
{
pvm_initsend(PvmDataDefault);
sprintf(string,"Jestem %d , NIE WYSYLAM TOKENA",mytid);
pvm_pkstr(string);
pvm_send(master_tid,MSG_SLV);
}
}
Ostatni blok skleja stringa i wysyła masterowi żeby wypisał na ekran.

Teraz funkcja która reprezentuje sekcje krytyczną, funkcja przyjmuje niezbędne parametry ( ponieważ jest zdefiniowana poza funkcją main() i nie zna wartości poszczególnych zmiennych, dlatego trzeba jest przekazać jawnie)
void sekcja_krytyczna(int master_tid,int mytid,int prevtid,int token,int time3)
{
// po kolei parametry są tak samo jak poprzednio, tylko zamiast nr nastepnego
// procesu jest nr poprzedniego, ostatni param. To czas jaki ma proces być w SK

int time1,time2,buf,temp,time4; // proste zmienne, głównie do obsługi czasu.
struct timeval time_trecv;
Wspomniana wcześniej struktura, konieczna do działania funkcji pvm_trecv(). Funkcja ta działa tak : przez podany czas ( w tej strukturze ) działa jak pvm_recv() czyli jest blokująca ( nie robi nic do czasu aż otrzyma komunikat) po upływie tego czasu (jak nic nie odbierze) program działa dalej.
char string[50]; // tak samo jak poprzednio, służy do wysłania wiadomości do mastera

time_trecv.tv_sec=time3; // to jest właśnie ta struktura, pierwsza linia to ilość sekund (nasz
time_trecv.tv_usec=0; // ostatni parametr wywołania), drugi to milisekundy.

Czyli tyle sekund ile podany przy wywołaniu funkcji, będzie blokować proces w oczekiwaniu na komunikat.
pvm_initsend(PvmDataDefault);
sprintf(string,"Jestem %d , token to %d i wchodze do SK",mytid,token);
pvm_pkstr(string);
pvm_send(master_tid,MSG_SLV);

te 4 linie oznaczaja wysłanie do mastera komunikatu żeby wyświetlił ze procesu jest w SK
while(time3>0)
{
time(&time1);
if(buf=pvm_trecv(prevtid,MSG_SLV,&time_trecv))
{
pvm_upkint(&temp,1,1);

pvm_initsend(PvmDataDefault);
sprintf(string,"Jestem %d dostalem ponownie token %d ciagle SK",mytid,token);
pvm_pkstr(string);
pvm_send(master_tid,MSG_SLV);
}
time(&time2);
time3=time3-(time2-time1);
}
ta pętla działa dopóki nie upłynie czas podany jako ostatni parametr, czyli czas jaki ma proces być w SK. Działa to tak : do zmiennej time przypisywana jest wartość aktualnego czasu na początku pętli, później zaczyna działać funkcja pvm_trecv() – blokuje na jakiś czas proces,
- jeżeli w tym czasie coś nadejdzie, ( pamiętamy ze procesy czały czas wysyłają żeton, taki jaki mają) czyli jeżeli poprzedni proces będzie wysyłał cały czas żeton, to może się zdarzyć że będąc w SK proces może otrzymywać wiadomości od poprzedniego procesu ( np. jego zeton). Jeżeli się tak zdarzy, a przewaznie się zdarzy  to trzeba go odebrać, nie może czekać w kanale bo by go „zapchał”  , odbieramy do funkcją pvm_upkint(do zmiennej tymczasowej &temp).
Nastepnie wysyłamy wiadomość masterowi żeby wypisał na ekran, że proces będący w SK otrzymał jakiś komunikat.
Nastepnie mierzony jest znowu aktualny czas.
Trzeba teraz obliczyć ile czasu już byliśmy w SK robimy to poprzez odjęcie od całego czasu jaki mamy być w SK czasu jaki byliśmy ( poprzez wartość zapisaną na początku pętli i przed chwilą ).
Jeżeli ten czas jeszcze nam został to ponownie wchodzimy do tej pętli.
Jeżeli nie to wysyłamy komunikat masterowi że wychodzimy z SK.

pvm_initsend(PvmDataDefault);
sprintf(string,"Jestem %d , wychodze z SK",mytid);
pvm_pkstr(string);
pvm_send(master_tid,MSG_SLV);
}

To ten komunikat.

Nie jest to trudne prawda?

JESZCZE RAZ OSTRZEGAM ZE NIE JEST TO OPTYMALNY KOD, A JA NIE JESTEM PROGRAMISTĄ !!!!!

Pozdro
Merc

root

Temat O KURCZE rozwiazany. Juz nie ma OKURCZE nigdzie. Prosze teraz sprobowac skompilowac powyzszy program - bez OKURCZE Cool

A poza tym wielkie dzieki za opisanie programu. Jednak istnieja "LUDZIE" u nas na roku Cool

Mercucio

Witam!

Ostatnia część. Funkcja main() programu slave.c

Smigacz

jak dla mnie wymiatasz gościu! szacuneczek!!! Wink

zn

Proszę o pomoc! Nie moge nic skompilowac (nie zalacza mi biblioteki pvm3.h) i nie dziala mi polecenie SETUP PVM. Czy kots moze wskazać mi przyczyne tych bledow?

szyni

zn

Oto co mi wyswietla: